Gloria

1. Chwała najsampierw komu,
Komu gloria na wysokościach.
Chwała najsampierw tobie,
Trawo przychylna każdemu.
Kraino na dół od Edenu,
Gloria, gloria.

2. Chwała tobie słońce, odyńcu ty samotny.
Co wstajesz rano z trzęsawisk nocnych.
I w górę bieżysz, w niebo sam się wzbijasz,
I chmury czarne białym tłem przebijasz.
I to wszystko bezkrwawo, brawo, brawo,
I to wszystko złociście i nikogo nie boli.
Gloria, gloria in exencis soli.

3. Słońcem pochwalonym teraz pędźmy razem,
Na nim na odyńcu galopujmy dalej.
Chwała tobie wietrze,wieczny ty młodziku.
Sieroto świata, ulubieńcze losu.
Od złego ratuj i kąkoli w zbożu.
Łagodnie kołysz tych,co są na morzu.
Gloria, gloria in exencis soli.

4. Wiatrem pochwalonym teraz pędźmy społem
Na nim na koniku galopujmy polem.
Chwała wam ptaszki śpiewające.
Chwała wam ryby pluskające.
Chwała wam zające na łące zakochane w biedronce.

5. Chwała wam zimy, wiosny lata i jesienie.
Chwała temu, co bez gniewu idzie.
Poprzez śniegi, deszcze, blaski oraz cienie.
W piersi pod koszulą całe jego mienie.
Gloria, gloria!